Tłumaczenie i korekta: Kot Wasyl
Żyjemy w ciekawych czasach. W swoich krajach i [każdy w] swoim świecie, wszyscy podzielamy nasze wspólne zainteresowania. Wykazujemy chwilowe zainteresowanie kosmosem, jako [źródłem] nowych i nieznanych nam informacji, a dzielenie się odkryciami ma miejsce wtedy, kiedy jest to zainteresowanie zostaje włączone do naszego codziennego życia. Chciałbym przekazać wam pewne informacje dotyczące Księżyca i naszego Układu Słonecznego, którymi podzielili się ze mną Andromedanie.
Jest moją nadzieją, że mogę [coś] dodać do informacji i ukrywanych odkryć. Tak jak przypomnieli mi to moi przyjaciele z Andromedy, wszyscy mamy [tylko] pewien kawałek łamigłówki. Oferuję tę perspektywę właśnie jako kawałek tej łamigłówki. Nie jest moim życzeniem, by komuś zaszkodzić albo aby udowadniać komuś nieprawdę. Sam otrzymałem te informacje ze zrozumieniem, że to jest tylko mała część większego dramatu rozgrywającego się na naszym podwórku i w naszym domu, na Ziemi. Te informacje były przekazywane przez [dłuższy] okres kontaktów, zarówno fizycznych jak i telepatycznych. Perspektywa Andromedan [dotycząca naszego księżyca] jest następująca:
Nasz Księżyc w wielu miejscach ma atmosferę porównywalną z tą z Ziemi – w swoich licznych, wielkich kraterach po jego widocznej oraz po ukrytej stronie. Mówi się, że atmosfera jest gęstsza niż na poziomie morza na Ziemi. Nasz Księżyc ma mały otwór przy jego biegunie północnym, a skorupa jest lekko ukruszona w tych miejscach. Ma tylko dwadzieścia jeden mil grubości w jednych miejscach, a trzydzieści pięć mil w innych.
Mówiono nam, że nasz Księżyc jest suchy. Milion razy bardziej suchy niż Pustynia Gobi. Według Andromedan, to wszystko zależy od tego, gdzie się jest. Mówią, że ukryta strona ma wiele wielkich podziemnych jezior, ogromnych rozmiarów. Nawadnianie i terraformowanie ma miejsce na powierzchni ukrytej strony Księżyca, ale to samo dzieje się również po jego widocznej stronie – pod powierzchnią gruntu, aby ukryć te działania.
Apollo 15 odkrył i sfotografował obłoki pary wodnej, które pojawiły się z ukrytej strony. To byłoby najbardziej dziwaczne i niezwykłe, gdyby Księżyc naprawdę miał niewiele z atmosfery, jak nam to mówiono. Ponieważ wtedy istnienie chmur byłoby niemożliwe.
Wiek Księżyca wynosi 6,2 miliarda lat, a wchodzące w jego skład substancji i związków chemicznych nie są znane na Ziemi. Rzeczywiście, jest wiele związków chemicznych, które zostały tam odkryte, ale ukryto to przed społeczeństwem. Jest ich jeszcze o wiele więcej, które musimy jeszcze odkryć, ponieważ nasza nauka nie jest jeszcze wystarczająco zaawansowana. Księżycowa gleba nie pochodzi ze skały, która tworzy jego góry i kratery. To jest wiadome kilku księżycowym naukowcom. Jednak nie mówi się tym głośno, jedynie szeptem. Skąd zatem pochodziła ta gleba?
Andromedanie mówią, że gleba i wiele ze skał pochodzą z Małej Niedźwiedzicy [Ursa Minor]. To miejsce jest układem słonecznym nazywanym w języku Oriona „CHOWTA”. To jest system podwójnego słońca. Mamy wiele podobieństw również w naszym systemie [słonecznym] . „CHOWTA” jest bardzo wielkim systemem, zawierającym 21 planet i 47 księżyców. O naszym Księżycu mówi się, że został „zrobiony” na orbicie siedemnastej planety w tamtym systemie.
Część skorupy księżycowej jest radioaktywna. Odkrył to Apollo 15. Zwłaszcza w pobliżu Gór Apenińskich. Dlaczego te odczyty były tak „gorące”? Andromedanie powiedzieli, że tak jest, ponieważ zostały tam złożone jakieś odpady radioaktywne, aby [mogły kiedyś] zostać ponownie użyte, jako paliwo dla statku kosmicznego, który zbudował światowy rząd. Jakkolwiek statki używające paliwa jądrowego są obecnie przestarzałe. Zatem jak Księżyc został tutaj przyniesiony?
Tak jak powiedzieli mi Andromedanie, został „podłączony” do ogona komety, która przyniosła go do naszego układu słonecznego. Ta sama kometa okrąża naszą część galaktyki, raz na każde 25 156 lat Ziemi. Andromedanie powiedzieli, że nasz Księżyc podczas swojej historii był okresowo zamieszkiwany przez 1,8 miliona ziemskich lat.
Księżyc jest pusty [w środku]. Zawiera on [wewnątrz] ogromne podziemne obiekty, zbudowane przez ET i później przez ludzi z Ziemi. Jest siedem otworów w jego skorupie oraz wiele podziemnych baz. Konserwatywni naukowcy dziwili się, dlaczego tyle kraterów wydaje się tak płytkimi, w stosunku do ich [wielkich] rozmiarów.
Andromedanie twierdzą, że tak jest, ponieważ większość jego powierzchni została zbudowana na wierzchu metalicznej powłoki kulistego „kosmicznego czuba”; albo [był to] „Statek Wojenny”, jak opisują to Andromedanie. Przykładem płytkiego, ale rozległego krateru byłby krater Gagarina. Ma on z grubsza 298 km szerokości, ale liczy sobie tylko 7,2 do 8 km głębokości. Opierając się na rozmiarach obrzeży kraterów powstałych wskutek uderzeń w powierzchnię, głębokość powinna być 4 do 6 razy większa, niż ta [która jest]. Rzeczywiście, wszystkie kratery są takie same; one są zbyt płytkie. Dlatego stanowią wyzwanie dla znanej nauki.
Wiele z tych kraterów było sztucznie stworzonych. Andromedanie powiedzieli, że wiele z kraterów po drugiej stronie kiedyś było tak naprawdę miastami przykrytymi kopułami, i że one zostały zniszczone podczas wojny, która trwała 113 000 lat. Wiele z nich było używanych jak miasta pod kopułami, a inne większe kratery były używane jako „hangary” dla statków kosmicznych, mogące pomieścić do 200 statków.
Bazy na powierzchni Księżyca składały się z dziewięciu miast pod kopułami, które były porównywalne z [naszymi] małymi miastami. Niewielkie jeziorka albo stawy były rozrzucone po całej powierzchni. Resztki tych kopulastych struktur były odkryte przez astronautów NSA, astronautów rosyjskich i astronautów z NASA, z misji Apollo. Prawdziwy wojskowy kompleks księżycowy jest teraz pod powierzchnią gruntu. Wejścia do tej bazy ludzi i obcych są przy obu biegunach, w Górach Byka, w kraterze Juliusza Verne’a po drugiej stronie i w kraterze Archimedesa. To są pierwotne wejścia.
Czarny rząd stworzył więcej tych wejść i aktualnie rozbudowuje cały ten podziemny kompleks. Ta ekspansja ma służyć prywatnym operacjom naukowym i planom wojskowym dla Światowego Porządku. Andromedanie stwierdzili też, że to była placówka wojskowa, dopóki istniała potrzeba w naszej części galaktyki, aby zakończyć bunt, który miał tutaj miejsce. Personel składał się z Gadów, [hybryd] pół-ludzi/pół-gadów i tych, którzy uznalibyśmy jako ludzi.
Wiele z pierwotnych struktur na powierzchni Księżyca zostało zniszczonych podczas tego, co Andromedanie nazywają „Konfliktem Czarnej Ligi”. To była bitwa stoczona [dawno temu] przez ludzi z różnych systemów, którzy utworzyli tajne przymierze i walczyli z tyranią Imperium Oriona. Te olbrzymie zniszczenia miały miejsce [tylko] po jednej stronie Księżyca, kiedy przytransportowano tutaj kosmiczny gruz.
Strona Księżyca, która ucierpiała wtedy najbardziej, to ta sama, którą widzimy z Ziemi. Zniszczenia były spowodowane przez broń „strumieni cząstek”, kiedy nasz Księżyc znajdował się na orbicie planety Maldek, teraz już zniszczonej. Nasz obecny Księżyc był jednym z dwóch księżyców, które ją okrążały. Drugi księżyc, jak mi to powiedziano, to Phobos. On również ma ruiny na swojej powierzchni, podobnie jak również Wenus, która była [kiedyś] księżycem Urana. Uran jest pełen obfitości roślin i życia ssaków.
Szkło, którym jest obficie pokryta powierzchnia księżyca pochodzi ze ze zniszczonych kopuł miast, które były kiedyś na tym statku wojennym. Chciałbym w tym punkcie wyjaśnić, w jaki sposób przypuszczalnie Księżyc ma grawitację. To jest nauka Andromedan i to jest wyzwanie dla naszej własnej nauki. Ale bez względu na to, podam tutaj przesłanki Andromedan w kwestii do posiadania przez Księżyc grawitacji.
Nasze słońce produkuje wysoce przenikliwe promieniowanie w widmie elektromagnetycznym. Ta częstotliwość, to w przybliżeniu biliony cykli na sekundę. Ta częstotliwość leży pomiędzy niższą częścią podczerwieni i pasma radarowego. To właśnie to promieniowanie Słońca jest tym, co powoduje grawitację, nie rotacja planet. Wyjaśnię więcej z tego, kiedy przejdziemy do [kwestii] pustej Ziemi. Nauka Andromedan twierdzi, że jakiekolwiek planetarne ciało, które ma rozmiar [co najmniej] 47 km i jest wystawione na promieniowanie Słońca, jest zdolne do [wytwarzania] pola grawitacyjnego. Nawet jeżeli nie obraca się wokół swojej osi.
Andromedanie opowiedzieli mi o następującej serii zdarzeń. Powiedzieli, że ta informacja została zarejestrowana. Jeszcze tego nie widziałem. Tak więc, przekazuję te informacje wam, czytelnicy, wierząc w ich ścisłość.
Przybywając na powierzchni księżyca, astronauci NSA, wraz z przewodnikami ich wycieczek, Szarymi, zostali zabrani do podziemnych obiektów, gdzie znaleźli resztki i szkielety po istotach gadzich i ludzkich. Została też odkryta dawna technologia Oriona. Tę lokalizację Andromedanie zidentyfikowali jako znajdującą się poniżej krateru, nazwanego imieniem Juliusza Verne’a. Andromedanie mówią, że rozmiar tego obiektu ukrytego pod powierzchnią ciemnej strony Księżyca w przybliżeniu odpowiada wielkości stanu Nowy Jork.
Te ogromne podziemne obiekty zawierają wielkie jeziora, życie roślinne z Ziemi, mechanizmy wyprodukowane przez obce istoty, magazyny żywności i hangary dla pojazdów kosmicznych. Znaleziono też ślady obcego pisma na ścianach korytarzy. Astronautom NSA pokazano też osiem grobowców, które były zapieczętowane, ale nie przekazano mi informacji na temat ich zawartości. Sztuczne terra – środowiska są tworzone przez cały czas, by umieścić tam i wspierać personel, wybierany z dużą starannością przez Światowy Rząd.
Ludzki przywódca tej bazy jest nazywany Sekretarzem. Księżyc jest w tej chwili zamieszkały przez w przybliżeniu 36 719 istot ludzkich z Ziemi, taka mała kolonia; tylko urodzeni Aryjczycy. Odpowiednio do pracy, jaka jest [teraz] wykonywana na zewnątrz i pod powierzchnią, aby rozbudować te obiekty, Andromedanie przewidują tam obecność populacji 600 000 osób, w bardzo bliskiej przyszłości. Na księżycu ma miejsce wiele kontaktów pomiędzy regresywnymi obcymi, a ludźmi ze Światowego Porządku.
Aktualnie, Światowy Porządek ma na Księżycu pięćdziesiąt trzy statki typu UFO, zbudowane na Ziemi. Na księżycu inne istoty zbudowały różne rodzaje broni, takie jak miotacze strumieni cząstek, lasery, bomby jądrowe, satelity i systemy broni antymaterii. Tzw. „anomalie antygrawitacyjne” obecne na Ziemi zostały użyte, aby wysłać na Księżyc wyposażenie i sprzęt komputerowy. Pine Gap, Australia i Diego Garcia Island na Oceanie Indyjskim to były podstawowe obszary, gdzie to „uruchomiono”. Również Syberia w Rosji jest kolejnym takim miejscem.
Na drugiej stronie Księżyca znajduje się atmosfera utworzona na powierzchni dla [celów] długotrwałego osadnictwa. Jest tam też woda, jeziora i roślinność. Oni dosłownie zmieniają go w kolonię gotową do zamieszkania. Z Księżyca, Światowy Rząd zdecydował się udać na Marsa w marcu 1959. Ten skrajnie utajniony program kosmiczny był rozpoczęty i rozwijany głownie w Związku Radzieckim, po prostu z powodu jego bogactw naturalnych.
Mogliby praktycznie wszystko zrobić w tajemnicy. Po przybyciu na Księżyc, astronauci Rządu Światowego, z pomocą z Szarych, ponownie otworzyli starożytny podziemny obiekt. Według Andromedan, od 1961 roku mieliśmy czynną kolonię na Księżycu.
Kiedy astronauci Apolla wylądowali na Księżycu, Porządek Świata już tam był od jakiegoś czasu. Ta wiedza i technologia była ukrywana przed niższymi poziomami NASA i naszym wojskiem. NASA było używane na ślepo, aby trzymać ludzi z dala od poznania prawdy o tym, co tam [naprawdę] się działo. Astronauci zostali uciszeni groźbami i tak pozostaje do dzisiaj.
Chciałbym przy tym punkcie podzielić się pewnymi informacjami o dawnej historii lub o zdarzeniach, o których Andromedanie mówią, że były ważne. Nie byłem w stanie znaleźć jakichkolwiek [szczegółowych] informacji o tych wydarzeniach, jednak ponieważ Andromedanie szczególnie to podkreślali, mam zamiar podzielić się nimi. W 1953 roku ziemskie satelity i radary wykryły duże obiekty zmierzające w kierunku Ziemi.
To były statki – bazy Szarych. Te same, podróżujące w czasie, statki kosmiczne były widziane w pobliżu Wenus w latach 1787, 1788 i 1789. W roku 1645 wielki księżyc widziano blisko Wenus, była widziany poruszający się tam cztery razy. To był statek bazowy z Syriusza B. W listopadzie 1844, wielki statek widziany jako rozświetlona część Marsa, to był statek baza z Oriona. Ten sam statek rozświetliła Merkurego w 1799. Ten sam statek, który jest kulisty, minął Słońce 26 marca 1859.
Podczas zaćmienia 29 lipca 1878, dwa wielkie jarzące się ciała widziano między Merkurym a Wenus, były to statki Plejadian i Andromedan, przemieszczające się przez naszą część galaktyki.
W 1783 i 1787, wielkie jasne światła widziane na księżycu nie były wulkanami. To były statki Plejadian [pomagających w] tworzeniu samo-powstałego rządu. Pierwszego na Ziemi – w Ameryce. W lutym 1894, sfotografowano obiekt uderzający ogromny czarny [inny] obiekt, to był statek transportowy z Alfa Draconis. 4 kwietnia 1892, obiekt, który przelatywał nad powierzchnią księżyca nie był dużym ptakiem, to był statek, wyglądający jakby miał skrzydła. To był statek z Alfa Draconis. Ten sam statek był ostatni [raz] w tym układzie słonecznym 27 stycznia 1912.
Panie i Panowie, czas w którym teraz żyjemy jest i będzie znany w naszej przyszłości jako koniec niewinności. My, jako rasa tej planety, musimy zaangażować się w ideę, że prawda musi przetrwać. Musimy wziąć na siebie wielkie wyzwania i jakakolwiek jest prawda, musimy zrobić wszystko, co jest konieczne żeby trzymać się razem. Byliśmy rozdarci i w strzępach, zostaliśmy zdradzeni. Ale proszę, nie zrywajmy ze sobą nawzajem. Potrafimy być bohaterami. Możemy uratować świat i naszą wolność. Musimy uwierzyć w siebie nawzajem i w siebie samych.
Z kontaktów z Andromedanami powinniśmy zapamiętać to, że oni traktują nas, jako ludzką rasę, która może stać się bardziej zaawansowana niż oni są [obecnie]. Zgodziliśmy się utracić pamięć naszych przeszłych żywotów po to, abyśmy mogli zejść do trzeciego wymiaru i nauczyć się nowych rzeczy, których po prostu zapomnieliśmy. To jest bardzo trudne przekonać kogoś, że jest kimś o wiele „większym” niż to, jakim myśli, że jest [realnie]. Proszę przyjmijcie moje słowa na potwierdzenie tego: „Jesteście lepsi, niż myślicie”.
Wszystko powyżej to był wykład Alexa Colliera.
Przesada… Wszelkie insynuacje dotyczące Księżyca, czy Marsa należy odpowiednio dawkować. Nie można wygadywać tylu głupot naraz, nie przedstawiając żadnych dowodów. Poza tym oglądałem wykład tego gościa o strukturach na Księżycu. Wmawiał ludziom, że tu jest baza, tu statek, tu most, tu miasto, a tu on sam nie wie, ale coś jest. Problem polegał jednak na tym, że ja tam NIC nie widziałem… Chociaż bardzo interesuję się tematyką i wiem, że Księżyc ma pewne tajemnice, być może związane z działalnością obcych istot, ale facet przegina. Jest ufologiem, ale raczej z gatunku fantastów, niż badaczy.
Owszem wieżę w budowle na księżycu jako bazy wydobywające rud, związane z przerobieniem na czyste minerały i z pewnością nie aż taką dużą ilością {ludzi}. Lecz jest parę zdań dla mnie nie do przyjęcia, na przykład; kometa ogonem przechwyciła w swoje pole siłowe księżyc, na własną orbitę i przyciągnęła na orbitę Ziemi. Trzeba sobie zadać pytanie? jaka wielka była by ta kometa?, chyba większa od Ziemi a przy Ziemi zgubić księżyc, który wpadł w orbitę naszej planety i ustabilizował się { twarzą do nas i uśmiecha się }
Wieżę w przekazy mentalne, ponieważ zajmuję się parapsychologią i z natury wiem że przekazy często są źle zrozumiałe lub nadawca celowo wprowadza ciekawskiego w błąd, dla upiększenia i podniesienia wagi pod postacią wiedzy o innych planetach. Ogólnie jest to bardzo interesujący temat i daję wiarę w 60% prawdy.
Autor artykułu jest świrem.
Sebek 89. faktycznie pewne sformułowania mogą poddawać pod wątpliwość zdrowie autora, Ale przyszło mi na myśl że gdybyś ty chciał coś przekazać „prymitywom” na Ziemi którzy skłonni są bardziej uwierzyć w cud niż w sformułowania naukowe na wysokim poziomie to jak byś to im przekazał ?
Dokładnie w ten sam sposób lub podobny. Swoje przypuszczenie wysnułem z formy przekazu pobytu obcych na ziemi jakimi są niewoątpliwie dawne święte księgi takie jak Biblia, Viamanika, która jest częścią Machabharaty, czy też żydowska księga Zohar. Nie wspominając już o tabliczkach Sumeryjskich. Wszędzie w tych eposach religijnych wystepują bogowie władający olbrzymimi mocami i sprawiającymi cuda. A więc forma przekazu autora jest tu bardzo podobna do formy przekazu w tych księgach. Widocznie ma on powody aby wierzyć tak mocno w światy poza ziemskie że przybrało to u niego formę mistycyzmu. I tu można mu chyba wybaczyć że przekazuje swoją wiedzę w taki właśnie sposób. Nie oznacza to jednak aby we wszystko wierzyć. Wiele razy całe grupy a nawet społeczności zostały oszukane przez różnego rodzaju „fałszywych proroków” Należy więc zawsze zachować ostrożność i posiłkować się faktami naukowymi i faktycznymi odkryciami. Dla mnie przynajmniej jest takim odkrywczym faktem to że nasa wymazała wiele szczegułów ze zdjęć i filmów odpowiadających wielkością jakimś obiektom. I to jest znamienity dowód na to że coś tam ukrywają i że ruiny na Księżycu faktycznie istnieją i nie tylko ruiny.
Ciekawie sie to czyta
Owszem, ciekawie sie to czyta…ale, np: Uran jest pelen obfitosci roslin i zycia ssakow. Uran ma ponad 14.5 mas ziemi a temperatura wynosi -220 stopni. Uran zbudowany jest glownie z wodoru i helu a atmosfera jest metanowa. Niezle musza sie tam miec ssaki i rosliny. Mr Alex Collier wymysla bajeczki dla tych co pragna w nie wierzyc. Oczywiscie, ze ksiezyc ma swoje tajemnice, ale twierdzenie, ze tysiace ludzi mieszka na ksiezycu to jest ogromne przegiecie.
Nasa przyznała sie juz do zatajania faktów dot. Księżyca.
Fajny artykuł , dobrze się go czyta , ale nie daje wiary w informacje w nim zawarte , nie wierze w to . Dobrze by było gdyby to była prawda , ale dla mnie to jest opowiadanie z kategorii fantastyki , całkiem dobre z reszta .
Mam otwarty umysł i zdaję sobie sprawę, że jest wiele rzeczy o których po prostu nic nie wiemy, mnóstwo tajemnic, zatajonych faktów i tak dalej. Ale ten człowiek to najpewniej zwykły oszołom. Prawda jest taka, że im bardziej opowiadana bajeczka jest malownicza i bogata w konkrety tym większe prawdopodobieństwo, że to bzdura a opowiadający jest chory psychicznie lub po prostu szuka rozgłosu. Nigdy nie wykluczam żadnej teorii – nawet tego, bo po prostu jeśli czegoś nie niem to nie mogę zaprzeczyć. Ale jakim prawem on mógłby to wszystko wiedzieć, skąd? Andromedanie? Sranie w banie.
Proponuje przeczytac ksiazke „Kto zbudowal Ksiezyc” Autorow Chistopher Knight i Alan Butler. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/66818/kto-zbudowal-ksiezyc
Jak najbardziej warto przeczytać, ja również ją polecam. Nie jest może jakość bardzo łatwo dostępna, ale jednak jest.
Co ja właśnie przeczytałem? Andromedanie? Sprzęt komputerowy? Jakiś chory człowiek to pisał!.
Boże co za wypociny… Ludzie na prawdę w to wierzycie?
skąd wiesz ze wojna trwała 113000 lat ??????????
Ja wiem tylko to, że Alex Collier otrzymał takie informacje. Nawet nie ma pewności, że on sam tak twierdzi. On przekazał po angielsku, ja przetłumaczyłem – to wszystko. Mogę przyjąć na siebie odpowiedzialność za jakość mojego tłumaczenia, ale nie za samą treść informacji. Pytanie warto byłoby skierować do Andromedan, skąd oni wiedzą. Ale to mogłoby być trochę trudne technicznie…
Ja też mam umysł otwarty i wierze w te steki nazwijmy Bzdur dla niektórych ale zdrowy rozsądek jest jak najbardziej wskazany konstruktywna krytyka też jest mile widziana tak ja myśle Kopernik też kiedyś Głosil bzdury i był kobietą pozdrawiam a co Andromedan czy innych tam ras to my jesteśmy tak tępi czasem że nawet mnie nie dziwi oni więcej wiedza o nas samych niż my o sobie pozdrawiam.
O japier… nie wiem co on pali ale ma niezłego kopa.
oczywiście że NASA to ściemniacze. Ziemia jest w środku pusta i jest to udowodnione. Księżyc jest zamieszkany i ludziom nie wolno się do niego zbliżać.
Wcale nie wątpię w to że jestesmy lepsi niż nam sie wydaje.Tak naprawdę na ziemi jestesmy caly czas oklamywani i oglupiani przez media.Na godzien wykorzystujemy tylko kilka procent naszego mózgu, a te pozostałe kilkadziesiąt procent to są możliwości których sami nie znamy.Chetnie bym porozmawial z kimś z Andromedy mam wiele pytań i jestem osobą ktora nie ma klapek na oczach…pozdrawiam
Naprawde jest coś koło kratera Juliusza Vernea.
Naprawde jest coś koło krateru juliusza vernea
Autor chyba dużo ćpał. Więcej prawdy jest zapisane na tabliczkach Sumeryjskich
Andromedanie niby wszystko wiedzą, to niby z kąd pochodzą? Chyba nie z galaktyki Andromeda, gdyż jest to młoda galaktyka i życie nie mogło się tam rozwinąć. Co do księżyca to owszem, skrywa on tajemnicę. W sumie to nie jest aż tak wielka tajemnica, zwyczajnie księżyc jest zamieszkały przez typ ludzki tzw. ekstremalny, który do życia nie potrzebuje wody ani powietrza. Ludzie ci mieszkają pod powierzchnią planety, na powierzchni posiadają jedynie rozległe instalacje energetyczne które mają za zadanie niszczyć większe meteoryty. To na tyle.